Zajęcia rozpoczęliśmy od poznania nowej techniki – filcowanie na sucho, która posłużyła do wykonania upominków dla dziadków. Do wykonania prac użyliśmy kolorowych styropianów, wełny czesankowej i wykałaczek.
Prace wymagały dużo skupienia dlatego dla równowagi przyszedł czas na ruchowe szaleństwo: slalom między latającymi bałwankami, strzelanie do celu z dużych proc, pokonanie laserowej pułapki oraz huśtanie się na linie.
W zajęciach pomagały MAKi: Natasza, Julka Ka. i Emilka G.
Na następne zajęcia zapraszamy po feriach.